środa, 30 lipca 2014

Marzenia... ♥

 Jedna osoba marzy o byciu sławnym, druga o lataniu. Każdy z nas ma marzenia, jedni większe, drudzy mniejsze. Jednak nie zawsze się one spełniają. Czasami marzymy o czymś takim, czego nie da się spełnić nawet w jednym procencie. Czasami mam ochotę polecieć w kosmos albo zwiedzić cały świat w kilka dni, niestety jest to jak dla mnie niemożliwe. Spełniłam dopiero kilka swoich małych marzeń. Ale nadal wierzę, że i te większe się kiedyś spełnią. Warto w nie wierzyć, bo naprawdę mogą się spełnić, może nie całkiem, ale chociaż troszeczkę. Dlatego w tej kwestii wiara jest najważniejsza, jeśli  nie uwierzymy, nigdy nie dojdziemy do celu. Musimy samemu dążyć do spełnienia marzeń, bo nikt za nas tego nie zrobi, może jedynie nam pomóc w ich realizacji. Każdy z nas musi sam dojść do celu, ale jeżeli nie uwierzymy to nigdy do niego nie dojdziemy. Jeżeli człowiek przestaje marzyć to znaczy, że umiera. Nigdy się nie poddawajmy, tylko walczymy o marzenia. Czasami na naszej drodze mogą pojawić się ludzie, którzy nie chcą abyśmy zdobyli upragniony cel. Olejmy ich i idźmy dalej, bo tylko oni mogą zepsuć cały nasz plan.


Marzenia pozostaną marzeniami, dopóki nie zaczniemy ich spełniać. 





środa, 23 lipca 2014

Hejo!!
W sobotę wybrałam się na 2 edycję Kraśnik Reagge Night, czyli noc reagge. Rzadko słucham tego rodzaju muzyki, więc nie kojarzę za bardzo wokalistów, którzy wykonują ten rodzaj muzyki, oprócz Bednarka czy rozpoznawalnego teraz Mesajah. Na sobotniej imprezie wystąpiły trzy mniej popularne zespoły oraz Mesajah. Wszyscy najbardziej czekali na jego koncert, dał z siebie bardzo dużo energii, dzięki temu koncert był bardzo udany, a muzyka spowodowała, że każdy chcąc czy nie chcąc ruszał się w rytm danej piosenki. Oprócz koncertów, były tam także inne atrakcje między innymi Festiwal Kolorów. Bardzo chciałam zobaczyć jak takie coś wygląda w rzeczywistości, aż w końcu się udało. Wszyscy wyszli cali kolorowi od stóp do głów. Cieszę się, że wpadnięto na pomysł zrobienia takiego festiwalu tuż obok zalewu wśród rytmów muzyki reagge. Ten dzień uważam za bardzo udany. ♥





Niestety ostatnio dostałam dosyć przykrą wiadomość, okazało się że koncert na którym miałam spotkać się z Sandrą moją internetową przyjaciółką został odwołany. Jestem bardzo smutna  z tego powodu, ale mam nadzieję, że w najbliższym czasie się zobaczymy. ♥ Hej...

wtorek, 15 lipca 2014

Internet Friends ♥

Hej.
Kilka dni temu dowiedziałam się, że spotkam się po raz pierwszy z moją internetową przyjaciółką. Znamy się już prawie pięć miesięcy więc to chyba wystarczy żeby się spotkać. Kiedy się poznałyśmy nie sądziłam, że będziemy dla siebie tak ważne. Napisałam do niej po raz pierwszy, wtedy kiedy bardzo się nudziłam i szukałam osoby z którą można chwilę popisać. Akurat kilka minut temu zaprosiła mnie do znajomych na facebook'u, znajdując mnie na jednej z grup, więc zdecydowałam się do niej napisać. Zaczęło się od zwykłych wiadomości na facebook'u, potem sms'ów czy rozmów przez telefon. Teraz nie wyobrażam sobie dnia bez chociaż jednej wiadomości napisanej do niej. Kocham ją bardzo mocno i tęsknie okropnie. Na szczęście widzimy się już za kilka dni. Spotkamy się na koncercie swojego idola, dzięki któremu teraz znamy się tak dobrze. Dziękuję mu za Sandrę oraz inne osoby które poznałam dzięki niemu, a Bogu za niego, bo gdyby nie Dawid teraz pewnie nie miałabym na kogo liczyć. Sądzę że ten koncert będzie najlepszy, spędzę go z przyjaciółką, widząc przed sobą osobę którą nas połączyła. :') Spełnię swoje kolejne wielkie marzenia i nikt mi nie powie, że marzenia się nie spełniają. Warto o nie walczyć do samego końca. <3


♥!

niedziela, 6 lipca 2014

Wariaci.. <3

Hejo!
Ostanie dni spędziłam w bardzo miłym towarzystwie, razem z przyjaciółmi. Chociaż chciałabym spać do 10 nie udało mi się to, ponieważ codzienne rano dziewczyny budziły mnie, wskazując mi na łóżko o 7 rano.
W piątek wybraliśmy się ze znajomymi na basen. Jak zawszez nimi było super. Chociaż mam całe spalone plecy i ogólnie cała opaliłam się na czerwono, cieszę się z tego bardzo bo mogłam spędzić czas z tymi wariatami. Kocham ich bardzo mocno! <3
Wczoraj postanowiłyśmy razem z przyjaciółką pójść na casting do jednego z seriali. Spotkałyśmy się dopiero w Lublinie. Galerie w której odbywał się casting szukałyśmy ze dwie godziny, ale w końcu się nam udało. Niestety z jednego powodu zrezygnowałyśmy w ostatniej chwili i tak znając nasze cudowne szczęcie nie przeszłybyśmy dalej, no ale warto jednak wierzyć w marzenia. Resztę dnia spędziłyśmy w swoim towarzystwie, nareszcie po jakimś miesiącu znowu razem. Warto był tam pojechać i się z nią spotkać, kocham tą wariatkę chyba za bardzo <3

wtorek, 1 lipca 2014

Mamy wakacje... :3

No i nareszcie mamy wakacje. W końcu odpoczniemy sobie od tej dla większości męczącej szkoły. Zakończenie roku szkolnego uważam za udane. Moja średnia ocen może nie za wysoka, ale też nie za niska, mam nadzieję że w przyszłym roku będzie wyższa. No ale po co pisać o średnich, w końcu są wakacje!

Kiedy przyszłam do domu po rozdaniu świadectw od razu rozpoczęła się akcja ,,malowanie włosów''. Razem z Laurą postanowiłyśmy pomalować swoje włosy szamponetkami, zrobimy to pewnie jeszcze nie raz. Spędziłyśmy ze sobą cały dzień, siedząc nad rzeką czy grillując. Już następnego dnia wybrałyśmy się na basen, chociaż nie było za gorąco, świetnie się bawiłyśmy. Potem postanowiłyśmy odwiedzić moją kuzynkę, której zrobiłyśmy małą niespodziankę wchodząc do jej domu. Razem z nią spotkaliśmy się z naszym przyjacielem, z którym długo się nie widzieliśmy. Te dni uważam za bardzo udane, bo spędzone w stu procentach z przyjaciółmi.Mam nadzieję że w te wakacje będzie takich więcej.

Pisząc ten post siedzę na trawie, może nie jest za ciepło i co chwilę pada deszcz, ale są wakacje i z nich korzystam. Sądzę że w tym roku będą bardzo udane, chociaż raczej nigdzie nie wyjadę. Nie długo pewnie znów spotkam się z przyjaciółmi, ale tym razem w większym gronie, za nimi wszystkimi tak samo tęsknie :( a szczególnie za Sandrą, niby nie mieszkamy tak daleko od  siebie ale niestety jeszcze nigdy się nie spotkałyśmy. Mam nadzieję, że nie długo nam się uda i będziemy ze sobą chociaż na pięć minut, tak bardzo tęsknie :'(