Nic..

Hejj. Dzisiaj mam dosyć nudny dzień. Na dworze co chwilę kropi deszcz i trochę się schłodziło. Znajomi powyjeżdżali i nie ma nawet z kim spędzić wolnego czasu. Wczoraj była u mnie kuzynka, więc wybrałyśmy się na pozytywny spacer wraz z przyjaciółką, potem urządziłyśmy małego grilla; pół nocy spędziłyśmy na śpiewaniu, chociaż nie za bardzo nam to wychodziło. Teraz siedzę całkiem sama w domu popijając sok i jedząc ciastka.

Zostało dwa tygodnie wakacji, a ja wciąż nie mam nic do szkoły oprócz podręczników, więc będę musiała wybrać się na większe zakupy. Moja lista rzeczy, które muszę kupić jest bardzo, bardzo długa, nie wiem co na to moi rodzice, ale mam nadzieję, że większość uda się kupić przed końcem wakacji i oceny w szkole będą wyższe. Pa! :D ♥

PS: Kocham Cię Sandra! <3